Anastasiia Morozova Dziennikarka FRONTSTORY W związku z zatrzymaniem Pawła Durowa w Paryżu, Telegram zawiesił działanie kontrowersyjnej funkcji w aplikacji. Funkcja ta pozwalała zobaczyć wszystkich użytkowników w promieniu co najmniej 500 metrów od własnej lokalizacji, nawet przy wyłączonej opcji udostępniania swojej pozycji. Funkcja ta była chętnie wykorzystywana przez kupujących nielegalne substancje, którzy mogli w łatwy sposób zlokalizować sprzedawców w okolicy.

Francuskie media donoszą, że współtwórcy Telegrama zarzucono brak odpowiedniej moderacji komunikatora i współpracy z organami ścigania. Zdaniem policji umożliwiało to prowadzenie niezakłóconej działalności przestępczej w aplikacji. We FRONTSTORY również zetknęliśmy się z niechęcią Telegrama do moderacji. W 2023 r. opisaliśmy sieć kanałów NewsFront https://frontstory.pl/newsfront-dezinformacja-propaganda-rosja-europa-sankcje/ , prowadzoną na zlecenie Kremla, która szerzy rosyjską propagandę w Europie Środkowej.

„Telegram jest unikalnym źródłem niezależnych informacji (…). Na przykład Rosjanie mogą uzyskać dostęp do serwisów informacyjnych zakazanych przez Kreml”, odpowiedział przedstawiciel Telegrama na nasze pytania, dlaczego nie wstrzymuje działań dezinformacyjnych siatki. W końcu, Telegram przyznał, że nie wiedział, iż Unia Europejska nałożyła sankcje na redaktora naczelnego NewsFront.

Niedługo po otrzymaniu naszych pytań, niektóre kanały NewsFront na Telegramie, w tym słowackie, czeskie, rosyjskie, bułgarskie, francuskie i hiszpańskie, zostały zablokowane. Jednak kanały w języku polskim, serbskim, niemieckim i angielskim nadal były dostępne lub szybko pojawiły się pod nowymi nazwami.