- cross-posted to:
- zapytajszmer@szmer.info
- cross-posted to:
- zapytajszmer@szmer.info
Drogi Szmerze,
Zamierzam założyć społeczność scodemkową z pozycji dysydenckich xD
Proszę o pomoc w wyborze nazwy:
- socdemka i przyjaciele
- socdemkowy ból pupy
- socdemka - kącik hobbystyczny (ewentualnie inne nazwy)
Z góry dziękuję 🌹
zdjęcie: obchody 150-lecia niemieckiej socjaldemokracji.
Może po prostu “socjaldemokracja”, by ludzie wierzący w tę szkodliwą ideę mogli trafić w miejsce, gdzie będą mogli spojrzeć na nią z innej perspektywy.
W sumie dobra myśl, ale mało śmieszkowa.
Dobra, trzeba ruszać z tym cyrkiem
socjaldemokracja - wady i zalety
Tu jest bardzo dużo purytan co nie lubią przeklinania, ale ja bym to nazwała coś jak “chleba i róż, do kurwy nędzy”.
ech, ja też starałem się napisać “pupy”.
SPD TO MOTYLA NOGA
O taką netykietę nic nie robiłem xD
No i nagadałeś się, a społeczność zrobiłeś???
Dobra, ogarnięte(na przypale albo wcale): https://szmer.info/c/socjaldemokracja
O co chodzi z tym zdjęciem?
To zdjęcie z wykładu Baumana we Wrocku sprzed wielu lat. Dotyczyło… rocznicy powstania (niemieckiej) socjaldemokracji xD
Masz na myśli akcje sprzed prawie 12lat?
Tak, dalej mnie śmieszy hihi
[w tym zdjęciu chodzi o to, że na wykład Baumana przyszło kilkudziesięciu kibiców Śląska Wrocław i działaczy Narodowego Odrodzenia Polski i aktywnie uniemożliwiało przeprowadzenie wykładu, przez co wstąpili do sali antyterroryści]
Od mniej więcej tego czasu (wg mnie konkretnie od 11.11.2012) naziści i nacjonaliści we Wrocławiu zaczęli słabnąć.
Ten okres to był moim zdaniem szczyt ich aktywności i siły na różnych frontach.-
Mnie śmieszy zdjęcie vs. temat wykładu. Od 2012 hihi
Jaki był tytuł wykładu?
Jakie są wasze zastrzeżenia co do socjaldemokracji?
Hehe OP nawet może być uznany za socdemka, ale mam dyskomfort z całym socdemem, więc chciałbym się trochę posmutać zbiorowo xD
Hej,
odczuwasz dyskomfort związany z ideą/paradygmatem, w które wierzysz? Coś w rodzaju “mniejsze zło”, “damage control”, “najlepsza opcja ze złych”?Wierzę, że konieczne są małe zmiany i walka o nie na froncie także parlamentarnym. Niestety, to jak to wygląda obecnie choćby w PL jest zbyt smutne nawet dla mnie :(
Sorry, jeśli było to triggerujące pytanie – been there, tried that, attaching solidarity. Myślę, że można założyć, iż jest nas w takim razie co najmniej trzech tutaj na tej instancji Fediverse’u, którzy moglibyśmy się (warunkowo?) zidentyfikować z politykami wybieralnymi, nawet większościowymi, o ile te służyłyby Wyższemu Dobru, np. Postępowi Cywilizacyjnemu. Aktualnie komentatorzy raczej nie widzą perspektyw na depolaryzację społeczną w Bolandzie, która mogłaby wypromować np. Polityki Opiekuńcze, Welfare State, cokolwiek Kooperatywnego – bardziej Intelektualnego niż emocjonalnego. Za swego życia dostrzegłem, co oznacza inżynieria społeczna oddziałująca na całe pokolenia – Myśl Lewicową zmarginalizowano, dominuje liberalizm (gospodarczy z koncesjami dla obyczajowego), konserwatyzm (w odsłonie internacjonalistycznej oraz narodowo-bogoojczyźniaznej) – te są nazywane “zdrowym rozsądkiem” przez większość populacji, “Bolanda PO (A)” i “PiS (B)” – potem nic, później mniejszości (w tym Lewice, różnie posytuowane na osi Idealizm-pragmatyzm), na końcu “fringe politics”, raczej bez “zdolności wyborczej”, w tym my tutaj, Ideowx Lewicowcx, czy np. Nierynkowx Wolnościowcx (jak niżej podpisany) – opozycja pozaparlamentarna.
Spotkane na Szmerze drogi/paradygmaty demokratyczne, chronologicznie:
- a) Demokratyczny Konfederalizm, a`la DAANES/Rożawa/Kurdystan, czyżby też Switzerlandia?,
- b) Filaryzacja Społeczna/Konsocjonalizm (e.g. w ujęciu A. Lijpharta), a`la Niderlandy w XX w.,
- c) Kolegi Socjaldemokracja z Pozycji Dysydenckich.
Powodzenia!
Dys-Soc-jacja
To ma być dyskusja o nurcie politycznym, nie o stanie mojego umysłu ;__;
Socdem - moje hobby.
Hehe